Posted by italiano on 15 stycznia 2016
Jest jeszcze jeden powód konieczności ucieczki z plaży. Dzieci po długotrwałym moczeniu się w wodzie dostają kataru i jeżeli nie przerwiemy im zabawy może przerodzić się to w zapalenie oskrzeli lub płuc. I nic nie pomoże że wokół jest 40 stopni w słońcu katar dziecięcy wie swoje .Także i nam po czterech dniach spędzanych codziennie […]
Posted by italiano on 12 stycznia 2016
Plażowanie, plażowaniem, ale co robić po dwóch-trzech dniach leżenia na piasku i patrzenia się na morze. Powiem szczerze, ja wytrzymuję trzy dni, takiego „wypoczynku” . Jednakże wyjazd z 2-letnim dzieckiem ma swoje ograniczenia i nie ma szans na jakieś ekstremalne wyprawy i „fachowe” poznawanie zabytków. Dzieci kochają plażę i wodę i nic tego nie zmieni, […]
Posted by italiano on 11 stycznia 2016
W 2012 roku odwiedziliśmy już Czarnogórę i wówczas właśnie jeden dzień przebywaliśmy w Ulcinj i na Velikiej Plazy przy granicy z Albanią. Miejsce to ma właściwie jedną zaletę… Veliką Plaza, czyli ciągnący się kilka kilometrów od Ulcinj do granicy z Albanią pas łachy piasku. W 2015 r. wizyta w Doni Stoj w Montenegro miała być […]
Posted by italiano on 21 marca 2015
Jak wyglądają opłaty drogowe w drodze na Bałkany z Lublina (ja jeżdżę z Lublina na Barwinek-Koszyce-Budapeszt) zatem szczegóły będą dotyczyć tych części trasy: Słowacja Opłaty drogowe, w formie winietek, pobierane są za przejazd wyznaczonymi odcinkami autostrad i dróg ekspresowych: D1, D2, D3, D4, R1, R2 i R6. pojazdy o dmc powyżej 3,5 tony podlegają elektronicznemu […]
Posted by italiano on 8 marca 2015
I czas pożegnać Montenegro, z którego przy wyjeździe nawet niebo zapłakało na kilkadziesiąt minut i lekko się zachmurzyło (wszystko to jednak okazało się tylko chwilowym deszczykiem). Udajemy się gdzieś w okolice Dubrovnika. Przypadkowo decyzja pada na Cavtat w którym jeszcze nie byliśmy, a które to miasteczko jest pierwsza większa miejscowością od granicy z Czarnogórą. Po […]
Posted by italiano on 8 marca 2015
Następnego dnia po wycieczce do Kotor udajemy się na małą wycieczkę do Perast i jedziemy dalej do Herceg Novi. Perast to małe urokliwe spokojne miasteczko w sam raz na spacer. Bardzo nam się podobało, było spokojnie i praktycznie bez turystów. Nazwa miejscowości wywodzi się od jej założycieli iliryjskiego plemienia Pirustów. Perast W pobliżu miasta, w […]
Posted by italiano on 7 marca 2015
Rano ruszamy na zwiedzanie przepięknej Boki która naprawdę jest przepięknym miejscem. Boka Kotorska zachwyciła nas, jest to jedno z piękniejszych miejsc w Europie jakie widziałem. Ale może niech przemówią zdjęcia. ech poranek był przepiękny I docieramy powoli do Kotor najdalej na południe wysuniętego fiordu Europy Kotor jest jednym z najlepiej zachowanych średniowiecznych miast w południowo-wschodniej […]
Posted by italiano on 1 marca 2015
Po dniu leniuchowania w Petrovac n. Moru przenosimy się powoli nad Bokę Kotorską (wg. mnie perłę w koronie Montenegro)
Posted by italiano on 27 lutego 2015
Następnego dnia po zakwaterowaniu się w Petrovacu n. Moru pojechaliśmy do Starego Baru gdzie już na po kilku minutach mieliśmy ciekawe zdarzenie. Jak to zwykle w takich miejscach podszedł miejscowy autochton sępic od białych twarzy.
Posted by italiano on 27 lutego 2015
Oczywiście pomimo najszczerszych chęci nie udaje nam się dotrzeć nad wybrzeże. Ciągle zatrzymywanie się na zdjęcie, spacer po Niksić powodują to, iż nocujemy gdzieś pomiędzy Niksić, a Podgoricą.